BMW, Mercedes, Volkswagen to tylko niektóre marki samochodów, które zostały poddane licytacji komorniczej i, które coraz częściej pojawiają się w ofertach Merkandi. Oferty towaru z licytacji komorniczych pojawiły się u nas zupełnie niedawno, tak więc…
Merkandi z dnia na dzień staje się bogatym źródłem informacji o aukcjach, licytacjach i wielu innych.
Samochód z licytacji – ryzyko czy biznes idealny?
Niestety niedawny kryzys gospodarczy dopadł nie tylko wielu przedsiębiorców, ale również przeciętnego Kowalskiego, z czego bardzo cieszy się komornik. Wierzyciel nie chcąc pozbawić Kowalskiego dachu nad głową, zleca komornikowi zajęcie ruchomości będących w posiadaniu zadłużonego. Niestety na pierwszy ogień idą samochody i tu zapala się zielone światło dla łowców szukających okazji.
Prawda jest brutalna, ale to co dla niektórych jest utratą dorobku życia, dla innych może okazać się wielką wygraną. Na licytacjach komorniczych możemy znaleźć pojazdy, które wymagają pewnego dodatkowego nakładu finansowego, ale też znajdziemy prawdziwe perełki. Nie oszukujmy się, ale samochody po upadających przedsiębiorstwach to nie byle jakie pojazdy. Od skórzanej tapicerki, pokładowego komputera i nawigacji po automatyczną skrzynię biegów, podgrzewane fotele i inne cudeńka.
Licytacje komornicze na Merkandi – łap okazję!
Jak zatem zdobyć taki pojazd?
Hurtownicy Merkandi, którzy wystawiają towar na aukcję komorniczą informują kiedy taka licytacja się odbędzie i gdzie. Zwykle informację o licytacji podają na stronie platformy Merkandi, a szczegóły oferty uzyskujemy bezpośrednio po kontakcie mailowym bądź telefonicznym.
W momencie gdy podejmiemy decyzję o zakupie samochodu z licytacji, warto wybrać się do licytacji z doświadczonym mechanikiem, który auto dokładnie obejrzy i stwierdzi jego stan techniczny.
Wszyscy chętni do licytacji powinni mieć przy sobie gotówkę, ponieważ do przystąpienia trzeba wpłacić wadium w wysokości 10 % wartości samochodu.
Pogoda może zepsuć wszystko…
Niestety na warunki pogodowe nie mamy wpływu, ale dobrze byłoby wybrać się na licytację, która odbywa się na wolnym powietrzu. Uwierzcie lub nie, ale w deszczu rzadko komu chce się wychodzić z domu na zakupy, więc często licytacja komornicza odbywa się w pojedynkę. Tą jednostką możecie być Wy! Pogoda innym zepsuje zabawę, a Wam da czas do złapania okazji. W pierwszej pojedynczej licytacji nie przybijacie ceny, wadium zostaje Wam oddane i czekacie na drugą licytację, w której wartość oszacowania auta to 1/2 ceny, a nie 3/4. Mniej? Dużo mniej. Oczywiście odpowiednio wcześniej wpłacamy wadium i jeżeli wygramy lub pogoda pomiesza szyki innym, zostaniemy sami na placu boju i kupujemy samochód warty niemal grosze. Łatwe?
Samochód nabyty w drodze licytacji komorniczej nie jest obciążony żadnymi długami, więc jeśli wszelkie formalności zostaną z licytacją załatwione, dostajemy komplet dokumentów i możemy udać się do urzędu celem przerejestrowania samochodu.
Należy jednak uważać przy zakupie samochodu niepochodzącego od firmy. Dłużnik, do którego komornik zapukał, bo nie spłaca kredytu np. mieszkaniowego może nie mieć samochodu w tak dobrym stanie w jakim opisany powyżej. Może go tylko podreperować z zewnątrz na czas licytacji, a w środku może już nie być tak ładnie. Warto wtedy mocno zastanowić się nad podejściem do licytacji, gdyż w takim samochodzie mogą znaleźć się wady ukryte, których gołym okiem nie dostrzeżemy, komornik reklamacji nie przyjmuje, czyli nie możemy po licytacji wycofać się z niej, a naprawy mogą znacznie uszczuplić nasz portfel.
Oferty towarów z licytacji komorniczych można znaleźć tutaj
AW
